Zostań żabką
Tytuł: Uważność i spokój żabki
Autor: Eline Snel
Wydawnictwo: CoJaNaTo Blanka Łyszkowska
Rok: 2010
W świecie, który nieustannie pędzi, mamy coraz więcej problemu ze skupieniem się na szczegółach, detalach, chwilach. Wszystko dzieje się tak szybko, że umykają nam proste niuanse życia. Nie myślimy o oddychaniu, o tym że coś się w nas zmieni, dopóki zmiana nie jest wyraźna. My – dorośli – żyjący od zadania do zadania, od projektu do projektu, kiedy każdy kolejny dzień zlewa się z poprzednim. A co mają powiedzieć dzieci? Nieuchronnie stały się spadkobiercami tego trybu życia. Otoczone przez mnóstwo wrażeń są coraz bardziej przytłoczone. Przestają sobie radzić z własnymi emocjami, przeżyciami, natłokiem myśli. A bezradni rodzice nie wiedzą jak pomóc.
Z pomocą przychodzi Eline Snel i jej Uważność i spokój żabki. Jest to książka o uważności dla dzieci (i rodziców). Zawiera ćwiczenia dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat. Są one tak proste i przyjemne, że dzieci same chcą je wykonywać. Oczywiście jak to z praktyką uważności jest, wymagają one cierpliwości i czasu, jednak formę można dostosować do wieku i charakteru dziecka. Cały dziecięcy program uważności został sformułowany dzięki pracy autorki z dziećmi i szkołami. Jest to więc sprawdzony sposób na zapanowanie nad własnymi emocjami. Skorzystać mogą (i powinni) także rodzice, ponieważ wspólne praktykowanie uważności zbliża.
Honorata: To jest cudeńko! O "żabce" dowiedziałam się od koleżanki na warsztatach (MBSR – Mindfulness-Based Stress Reduction). Jak posłuchałam płyty dołączonej do książki, to się zakochałam. A jeszcze większy zachwyt wzbudziła sama lektura. I wiecie co? Cały czas do niej wracam. To jest chyba najczęściej używana przeze mnie książka. Niby dla dzieci, ale dla dorosłych też fantastycznie się nadaje. Jeśli ktoś chce zacząć przygodę z uważnością, to na początek polecałabym właśnie żabkę. Jest wyjątkowo czytelna i przyjazna w odbiorze. Łatwo zrozumieć, o co w tym mindfulnessie chodzi. Nagrania pozwalające ćwiczyć tę umiejętność są krótkie (5-7 minut) i konkretne. Wytrzyma przy nich zarówno dziecko, jak i niecierpliwy dorosły :). Jeśli więc jesteście zabiegani, zestresowani, a Wasze dzieci mają problem ze skupieniem uwagi na jednej rzeczy, to książka jest właśnie dla Was. Korzystajcie! Dla mnie rewelacja. Skali do oceny nie ma. Przebija wszystko, co do tej pory miałam w rękach. Ocena 11/10 :D.
Natalia: Nie jestem fanką uważności. Na hasło „uważność” zamiast odprężenia czuję zdenerwowanie. To jedna z tych rzeczy, która diametralnie różni mnie i Honoratę. Ja nie potrafię wzorcowo praktykować uważności, usiedzieć/poleżeć w miejscu przez określoną chwilę czasu. W 8-tygodniowym programie poleconym przez Honoratę utknęłam na pierwszym tygodniu… Pół roku temu… Uważność dla dorosłych jest do kitu. Właśnie, dla dorosłych. Książka Eline Snel jest dla dzieci, dla dorosłych przy okazji też. Przede wszystkim jednak ćwiczenia skupione są na dzieciach, są dla nich dostosowane. Kiedy czytałam tę publikację byłam mniej podenerwowana niż przy innych książkach o uważności. Doszłam więc do wniosku, że jeśli chodzi o nią, jestem dzieckiem i tylko takie metody do mnie przemówią. Zwłaszcza, że ostatnio mam bardzo duży problem ze skupieniem się na jednym zadaniu. Nie wiem tylko czy przetrwam głos z nagrania. Książka Snel nie jest długa i napisana została przystępnym językiem. Wyjaśnienie czym jest uważność, i jak sobie z nią radzić jest krótkie i jasne, nie stresuje. Zadania dobrane zostały tak, by nie sprawiały trudu najmniejszym dzieciom (i mnie ;) ). Ich niewątpliwą zaletą jest także to, że można je wykonywać całą rodziną. Poza tym można je dopasować do siebie i swojego dziecka. Chyba sama spróbuję zostać żabką. Wyjątkowo, jak nie ja i uważność, polecam. I daję jej 9 punktów.
Wychodzi na to, że znów mamy 10 ;)
Comments